piątek, 13 lutego 2015

JAK CHRZEŚCIJAŃSTWO "ZDZIWIA" MUZUŁMANÓW

DRUGA STRONA MEDALU... CZYLI... JAK CHRZEŚCIJAŃSTWO "ZDZIWIA" MUZUŁMANÓW:))))


Tytułem wstępu- Muzułmanie - których znam, a znam ich jakos tak sporo alhamdulillah (dzieki Bogu) w ogóle baaaaardzo mało mówią na temat wyznawców innych religii. ..

Nie spotkałam się też nigdy z opinią, że np. chrześcijanie są gorsi.. owszem, wg nas bladza (jak wiekszosc z nas kiedys tam) ale tylko Allah Wie- kto bedzie lepszym muzulmaninem na koniec..my czy oni- ktorzy byc moze sie kiedys nawroca?? 
Nikt z tych, których znam, czy nie znam- a o nich czytalam, czy ich gdzies ogladalam.. nie zachowywał się źle, nieuprzejmie, gardząco, czy ze strachem w stosunku do nie- muzułmanów (oczywiście bez przyczyny, czy ataku na honor, rodzinę, czy ziemię-kiedy trzeba bylo sie bronic)
Ale żeby nie wydawało się,- że kreuję tu obraz muzułmanów, jako ludzi idealnych- muszę przyznać, że oczywiscie- mamy swoje wady, których mielibysmy pewnie o wiele mniej- gdybysmy tylko przestrzegali wszystkich zasad swojej religii… albo chociaz bardziej sie starali:))) Jednak badz co badz, nigdy nie usłyszałam od Nikogo niczego (tak Polaka jak Ruskiego, Niemca, Anglika, Wlocha, Araba itd) co świadczyłoby o tym, że chrześcijanie to np. dziwolągi, brudasy, osoby wypaczone, niemoralne, z nielegalnych zwiazkow, alkoholicy i prostytutki, narkomani i pedofile- choc wielu muzulmanow arabskich i azjatyckich (badz innych oddalonych od nas tutaj i wierzacych tylko w media) tak niestety wlasnie mysli o ludziach zachodu... nie ufaja nawet zachdnim muzulmanom- az nie spotkaja ich osobiscie oczywiscie..ale z TV nie ma ladnego przekazu, bo takie sie nie sprzedaja.. sa wiec afery, morderstwa na rodzinach, pedofielie i molestowania dzieci tak w domu jak w kosciele i innych tez miejscach, kradzieze, oszustwa, i inne dziwactwa..
Prawdopodobnie to, że nic jednak nie mówimy- wynika z faktu, że islam zakazuje obmawiania i nakazuje by wszystkich jednakowo szanować.. a niemuzulmanom- przekazac islam i pozostawic, by szukali sobie dalej w spokoju:))))

Ludzie są różni- Jedni myślą, ze wszyscy są dobrzy- z kolei drudzy, źle myślą i źle mówią i zamykaja sie do tego w tym swoim zlym swiecie...
Ludzie są różni. .. Wszędzie… i Niezależnie od wyznania… Dlatego wszelka ocenę zostawiamy Allah/ Bogu Jedynemu…

Ale przechodząc do meritum… podam kilka spraw, ktore jednak dziwia muzułmanów w chrześcijanach?????

powiem..dziwia, bo pod zadnym pozorem, nie jest to powodem obelg czy atakow.. Jako muzulmanie-nie poswiecamy naszego czasu- na takie sprawy.. bo sa one zupelnie nie potrzebne i nie wnosza nic dobrego.. co by nam sie potem przydalo..przeciwnie..moga nam zaszkodzic.. wiec staramy sie jak mozemy-nie patrzec na innych ludzi.. ale jak juz sie troche popatrzy i pociagnie troche za jezyk... wychodzi kilka powtarzajacych sie stwierdzen..

Kiedys pewna zaciekawiona Pani, zrobila sonde w kraju arabskim, by sprawdzic jak media kreuja tam, nasz zachodni swiat..
Uzyskala kilka ciekawych powtorzen..stereotypow..prawdopodobnie medialnych obrazow..
Odpowiadajacych dziwilo to, że np mezczyzni (mężowie, bracia i ojcowie) nie czują zazdrości o ciała swoich żon, sióstr, córek, że wręcz jakby chwala się nimi i ich wdziękami.. zachęcaja, by epatowały nagością.. wszedzie reklamy z kobietami..
jak jakas rzecz na pokaz..
Padło takie zdanie, że wg nich, każdy normalny zdrowy mężczyzna, po prostu MUSI być zazdrosny o wdzięki swojej matki, żony, córki, siostry i MUSI czuć się w obowiązku, by je chronić przed jakimis oblesnymi spojrzeniami czy atakami a zdarzaja sie i takie... Tym czasem odnoszą oni wrażenie, że im bardziej skąpe, noszą one [kobiety nie-muzułmanów] odzienie, tym większą dumą napawa to, ich mężczyzn… no chyba ze to kobiety tak chca chodzic ubrane a mezczyzni to juz nic nie moga pwoiedizec, stad ich stan znieczuleniowy:) Co dziwi jeszcze??? [i tu wznoszą oczy ku niebu i mówią "wybacz Panie" - ] - ale jak to możliwe, że ludzie wierzą, że Bóg ma syna, który też jest Bogiem - przecież to już dwóch Bogów. I jak to możliwe, ze ten drugi Bóg urodził się, a potem umarł. Bóg jest jeden. Nie mógł się urodzić, ani umrzeć, ani mieć syna, i wszyscy jestesmy Jego stworzeniami, więc czy wszyscy mogą być nazwani bogami? przeciez nas tez On stworzyl!!! Jezus jadl jak my.. chodzil do toalety.. w glowach im sie nie miesci jak mozna Boga uczlowieczyc!!!! I temu podobne zadziwienia- podparte oczywiscie islamem, w ktorym wiemy, ze- Bog jest Jeden- i na imie mu Allah i nikt nie jest Mu rowny..a On nie potrzebuje nam sie pokazywac, bysmy w niego wierzyli... Natomiast całkiem spokojnie przyjmują do wiadomości fakt, że nie-muzułmanie piją alkohol, biorą kredyty [w islamie zakazane ze względu na lichwę/ riba ] ze kobiety same podróżują, ze pracują na rowni z mężczyznami, i ze ciezko zarabiaja pieniadze, ktore potem oddaja na dom i nawet meza- {w islamie pieniadze naleza do kobiety, dodatkowwo maz ma obowiazek ja utrzymywac i oplacac tak rodzine jak rachunki itd. } nie uważają tego za dobre, ale uważają, że to po prostu normy wśród nie-muzułmanów. Jesli kobieta chce robic na mezczyzne i oplacac dom, dziecko itd- to w sumie jej tylko sprawa.. Cala reszta tez jest postrzegana jako wybor indywidualny i nic muzulmanom do tego..
Jedna z muzułmanek powiedziala, że wie, iż alkohol jest zabroniony, ale nie uważa, by ktoś z nie-muzułmanów, kto pije byl od razu, złym człowiekiem – po prostu jest to powszechnie tam praktykowane… a w islamie nalezy uznac, to za chorobe <nalog> z ktorej ciezko niestety sie wyleczyc.. stad litosc nad osoba pijaca/oduzajaca sie..a nie nienawisc do niej.. stad chec pomocy, a nie pograzenia kogos kto i tak juz idzie na dno.. Święta – poza faktem, że upamiętniają "narodziny Boga" [i to bulwersuje wszytskich nas ogromnie] – i związane z nimi celebracje jak choinka, kolędy, prezenty, gwiazdor- wywodzace sie wszystkie z poganstwa i bedace tradycja kulturową, a nie obrzędami religijnymi od Boga i dla Boga.. Nie rozumieją tezi w sumie wszyscy nie rozumiemy, jak chrześcijanie mogą się spowiadać innemu grzesznikowi, ze swoich grzechów i uważać, że ma on prawo ich rozgrzeszyć w imieniu Boga… tylko dlatego ze zrobil sobie jakies tam sluby?? Nie rozumieją, (i my wszyscy w sumie nie rozumiemy- bo znamy logiczne prawo- nadane przez Boga) jak można wymagać od sióstr zakonnych i Księzy – celibatu??? Każdy mężczyzna i każda kobieta ma naturalną potrzebę do założenia rodziny, posiadania partnera [żonę/męża, bo innego nie bierzemy pod uwagę], miłości do płci przeciwnej [żona do męża i na odwrót- bo innej opcji nie biorzemy pod uwagę]… skoro Bog dozwolil, to czemu czlowiek sobie zabrania??
stad tyle zepsucia i cierpienia nalozonego na dzieci w kosciolach.. bo nie rozladowana jest naturalna potrzeba i szatan znajduje ujscie w czyms w ogole zakazanym, skazujacym na pieklo!!!! a moznaby bylo po Bozemu!!! Dziwi ich bardzo, jak można trzymać psy w domu ;) w islamie wiemy, ze trzymajac psa w domu ot tak sobie- bez powodu, tracimy po 2 wynagrodzenia dziennie, dodatkowo Anioly Milosierdzia i Przebaczenia Bozego, do takiego domu nie wchodza.. stad zaskoczenie, jak ktos moze pozbyc sie takiego wynagrodzenia i Blogoslawienstwa, na rzecz psa:)))))
Tyle mi na razie tych "zdziwień", jakie muzułmanie mają wobec nie-muzułmanów, ale podkreślam – nigdy nie słyszałam, by ktoś o chrześcijanach, czy ateistach, czyli wszystkich nie-muzułmanach- mówił z jakąś zapiekłą złością, strachem czy pogardą.. zeby zakladal organizacje nawolujaca do nienawisci.. czy nagrywal falszywe filmiki o biblii czy ludziach w ogole.. ba muzulmanie czuja smutek i współczucie, ze względu na nieznajomosc religii u niemuzulmanow, szczegolnie bliskich np rodziny.. dlatego zawsze modlą sie o nie-muzułmanów... o Blogoslawienstwo, o ulatweinie im spraw i tez to, by Bóg Jedyny otworzył i im serca..

Na szczęście, też nie wszyscy nie-muzułmanie mówią źle o muzułmanach… aczkolwiek lęk.. pogarda.. szydzenie.. brak szacunku i tym podobne uczucia do muzułmanów- nader często goszczą w sercach i umysłach nie-muzułmanów… szczegolnie naszych Polskich.. tych co maja duze Plazmy w domach:)))))
a bardzo chcialoby sie zyc w pokoju... 
osobiscie mam ogromna nadzieje, ze ani media, ani tez jakies podle organizacje, nawolujace do nienawisci religijnej- nie zabiora nam wspolistnienia i pokoju, jakim powinnismy sie wszyscy otaczac...


Ciekawa wypowiedź na ten temat, księdza, który rozmawiał z Egipcjanami (tak muzułmanami jak i chrześcijanami, ale tu wypowiada się akurat na temat mzuułmanów), o tym jak widzą nas tam...szkoda tylko że ksiądz nie dodał, że tam jednak, nie zakłada sie grup walczących z chrześcijanami, nie obraża sie ich w żaden sposób, a ksiądz jako biały polski chrześcijanin- powrócił do nas ŻYWY.. zupełnie tak samo jak papież.. 

Musze zwrócić na to uwagę, ponieważ są tacy, co uważają, że muzułamnie nic.. tylko zabijają i walczą- co nie jest prawdą, a udowadnia nam tylko myślenie po sobie, bo wypowiadaja to osoby, które nie wiadomo po co i dlaczego- same walczą z islamem..





Pamietajmy, ze medialny wizerunek czlowieka tak zachodu, czy wschodu- tak muzułmanow jak chrzescijan...jest naprawde niesprawiedliwy, a media robia afery w obie strony.. bo cisza i spokoj sie nie sprzedaja:(((((

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz