sobota, 21 marca 2015

Muzułmanin w kościele i obrazy- Fatła (opinia uczonych podparta autentycznymi przekazami)


Wchodzenie do kościołów na spotkania, oraz w celu słuchania wykładów pociaga za sobą pewne zabronione (haram) rzeczy [...]. Zacznijmy od tego, że uczeni poróżnili się w kwestii samego wchodzenia przez muzułmanów do kościoła. Istnieje zatem kilka opinii:

* Jest to zabronione (haram). Taki był pogląd hanafitów i szafiitów, aczkolwiek ci ostatni ograniczyli zakaz do kościołów, w których znajdują się obrazy (istot ożywionych, i do takich odnosi się cały tekst – przyp. tłum.), jak czytamy w Tuhfat al-Muhtadż (2/424), Nihajat al-Muhtadż (2/63) oraz Haszijata Qaljubi wa ‘Umajrah ‘ala Szarh al-Muhalla (4/236). Hanafici uznali, że jest to zabronione (haram) we wszystkich przypadkach i argumentowali to tym, że obrazy są siedzibami szatanów, jak stwierdził Ibn Nudżajm w Al-Bahr al-Raiq (7/364) i w Haszijat Ibn ‘Abidin (2/43).

* Wchodzenie do kościołów jest niezalecane (makruh). Tak orzekli hanbalici, ale niektórzy z nich ograniczyli to jedynie do kościołów, w których umieszczone są obrazy. Szejch al-Islam ibn Tajmija (niech Allah się nad nim zmiłuje) powiedział w Fatawa al-Kubra (5/327):

 „Pogląd, jaki podzielała większość naszych kolegów to, że jest niezalecane (makruh) wchodzenie do kościoła, gdzie są obrazy i jest to poprawna opinia, co do której nie ma wątpliwości”. Zob: Al-Furu’ (5/308), Al-Adab al-Szar‘ijjah (3/415) i Al-Insaf (1/496). Jako dowody przytoczyli następujące teksty:

Przekazano od Ibn Abbasa (oby Allah był z niego zadowolony), że Prorok, pokój i błogosławieństwo Allaha z nim, zobaczył obrazy (istot ożywionych) w Kabie i nie wszedł, dopóki nie nakazał, aby zostały usunięte. [Al-Buchari, 3352].

Przekazano, że Ibn Omar, oby Allah był z niego zadowolony, powiedział: „Gabriel obiecał przyjść do Proroka, pokój i błogosławieństwo Allaha z nim, ale spóźniał się i Prorok, pokój i błogosławieństwo Allaha z nim, zmartwił się tym. Prorok, pokój i błogosławieństwo Allaha z nim, wyszedł, zobaczył Gabriela i opowiedział mu o swoim zmartwieniu, a ten powiedział do niego: „My (anioły) nie wchodzimy do domu, w którym jest jakiś obraz lub pies”. 

[Al-Buchari, 5960]

Przekazano, że Aslam, uwolniony niewolnik Omara, powiedział: „Kiedy Omar udał się do Syrii, jeden z chrześcijańskich przywódców przygotował dla niego posiłek i posłał po niego. Omar powiedział: „Nie wejdziemy do twoich kościołów ze względu na znajdujące się w nich obrazy – tzn. rzeźby”. [Abd al-Razzaq w Al-Musannaf, 1/411 i 10/398].

* Trzeci pogląd mówi, że wchodzenie do kościołów jest ogólnie rzeczą dozwoloną. Jest to (również) pogląd hanbalitów, jak czytamy w Al-Mughni (8/113) i Al-Insaf (1/496). Taką opinię podzielał również Ibn Hazm az-Zahiri, zob: Al-Muhalla (1/400). Jako dowody przytoczyli przekaz odnośnie warunków postawionych przez Omara Ludziom Księgi, aby powiększali kościoły i klasztory, aby muzułmanie mogli spędzić w nich noc lub zatrzymać się w nich. 

[Al-Mughni, 8/113].

Ibn Aiz przekazał w Futuh asz-Szam, że kiedy Omar przybył do Syrii, chrześcijanie przygotowali dla niego posiłek i wezwali po niego, a on spytał: „Gdzie to jest?”. Oni odpowiedzieli: „W kościele”, a Omar odmówił. Powiedział do Alego: „Zabierz ludzi na posiłek”. Tak więc Ali zabrał ludzi, weszli do kościoła i posilili się, a Ali spojrzał na obrazy i powiedział: „Co złego stałoby się, gdyby Przywódca Wiernych (Omar) tutaj wszedł?”. 

[Al-Mughni, 8/113] 

Analizując powyższe, wygląda na to, że nie istnieje żaden jasny dowód na to, że wchodzenie do kościołów jest rzeczą niedozwoloną (haram). Fakt, że w nich lub jakimkolwiek innym miejscu znajdują się obrazy i rzeźby, nie oznacza, że wchodzenie do nich jest zabronione. Grzech spada na tych, którzy wykonują obrazy i rzeźby; zaś ci, którzy wchodzą do miejsc, gdzie takowe się znajdują, powinni doradzić i wytłumaczyć (ich status w islamie – przyp. tłum.), ale nie muszą opuszczać tego miejsca.

Ibn Qudama (niech Allah się nad nim zmiłuje) powiedział: „Odnośnie wchodzenia do domu, w którym znajdują się obrazy, nie jest to zabronione (haram). Jest natomiast dozwolonym odrzucić zaproszenie (do takiego domu) ze względu na nie, jako upomnienie dla gospodarza i aby okazać mu, że straciło się dla niego szacunek, ponieważ wprowadził do swego domu coś złego. Ten, kto widzi obrazy w domu gospodarza, nie musi wychodzić, zgodnie z oczywistym znaczeniem słów Ahmada, który wg przekazu al-Fadla powiedział: „Jeśli zobaczy obraz na zasłonie, którego nie dostrzegł wchodząc, nie ma to aż takiego znaczenia, jak jeśliby obraz znajdował się na ścianie”. Powiedziano: „Jeśli nie dostrzeże go do momentu, kiedy podany zostanie posiłek, czy powinien wtedy wyjść?”. Odpowiedział: „Nie utrudniajcie zbytnio spraw; jeśli zobaczy je, powinien upomnieć ich (gospodarzy-przyp. tłum.) i powiedzieć im, żeby tego nie robili””. [Al-Mughni, 8/113].

Niemniej jednak, jest conajmniej rzeczą niezalecaną (makruh) wchodzenie do kościoła bez potrzeby, ponieważ fakt, że anioły i Prorok, pokój z nim, nie wchodzili do domostw, w których znajdowały się obrazy, wskazuje, że jest to niezalecane (makruh). Ponadto, niezalecane (makruh) może stać się zabronione (haram), jeśli wejście do kościoła będzie pociągało za sobą złe konsekwencje, jak aprobata politeizmu (szirku) chrześcijan i ich twierdzenia, że Allah ma żonę i syna, wywyższony niech będzie Allah ponad to wszystko [..]

[islamic q&a, fatwa nr 111832]


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz